Driftujący kierowca z Radomia odpowie przed sądem za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym


Środowe wieczorne zdarzenie w Radomiu przyciągnęło uwagę policjantów, którzy zauważyli kierowcę wykonującego niebezpieczne manewry. 43-letni mężczyzna, próbując pokazać swojemu synowi sztukę driftowania, naraził na niebezpieczeństwo siebie oraz innych uczestników ruchu drogowego. Policja zareagowała na sytuację i odmówiła dalszej kontynuacji tych nieodpowiedzialnych działań, kierując sprawę do sądu.

Do incydentu doszło w okolicy ulic Pileckiego i Struga, gdzie policjanci z radomskiej drogówki dostrzegli samochód marki Jaguar poruszający się w niebezpieczny sposób. W momencie, gdy kierowca wprowadzał pojazd w poślizg, mundurowi natychmiast zareagowali i zatrzymali pojazd do kontroli. Warto zaznaczyć, że w aucie znajdował się także jego 13-letni syn, co dodatkowo potęgowało powagę sytuacji.

Przepisy ruchu drogowego jednoznacznie zabraniają wykonywania tego typu manewrów na ulicach oraz publicznych parkingach. Policja przypomina, że takie nieodpowiedzialne zachowania mogą prowadzić do niebezpiecznych zdarzeń, w tym wypadków, które zagrażają nie tylko kierowcom, ale także pieszym. Dodatkowo, funkcjonariusze apelują o rozwagę i przestrzeganie zasad ruchu drogowego, aby uniknąć tragicznym konsekwencjom wynikającym z brawury na drodze.

Źródło: Policja Radom


Oceń: Driftujący kierowca z Radomia odpowie przed sądem za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym

Średnia ocena:4.62 Liczba ocen:15


Zobacz Także