W miniony weekend radomscy policjanci podjęli działania, które miały na celu wyeliminowanie nietrzeźwych kierowców z dróg. W ich trakcie zatrzymano kilku mężczyzn kierujących pojazdami pod wpływem alkoholu, z których niektórzy spowodowali kolizje. W wyniku podjętych działań, przynajmniej jeden kierowca miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Niestety, takie sytuacje stają się coraz bardziej powszechne, a ich konsekwencje mogą być tragiczne.
Podczas operacji w piątek, 16 maja, na terenie Przytyku zatrzymano 36-letniego kierowcę audi, który spowodował kolizję z innym pojazdem. Mężczyzna postanowił oddalić się z miejsca zdarzenia, co przyczyniło się do kolejnej kolizji, gdy uderzył w znak drogowy. Podczas rutynowej kontroli okazało się, że ma on ponad 2 promile alkoholu w organizmie oraz obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd.
W sobotę, 17 maja, zdarzył się kolejny incydent, w którym nietrzeźwy kierowca w Rajcu Poduchownym uderzył w słup, mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie. W niedzielę mieliśmy do czynienia z dalszymi nieodpowiedzialnymi zachowaniami na drogach. Policjanci zatrzymali młodego mężczyznę w Radomiu, który wsiadł za kierownicę vw, mając blisko 1,5 promila, oraz 56-letniego kierowcę opla, który wykazał niewiarygodne 4 promile alkoholu w organizmie. Wszyscy zatrzymani kierowcy odpowiedzą teraz przed sądem za swoje czyny, które stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach.
Źródło: Policja Radom
Oceń: Niezatrzymani kierowcy pod wpływem alkoholu w Radomiu
Zobacz Także