W ostatnich miesiącach mieszkańcy Radomia i okolic stają się coraz częstszymi ofiarami oszustów, którzy podszywają się pod pracowników banków, próbując wyłudzić dane i pieniądze. Przestępcy działają w sposób metodyczny, co sprawia, że ich działania mogą być mylące dla wielu osób. Władze apelują o ostrożność i przypominają, aby nigdy nie przekazywać informacji wrażliwych przez telefon ani instalować nieznanych aplikacji. Kluczowe jest, aby w przypadku wątpliwości skontaktować się bezpośrednio ze swoim bankiem.
Oszuści wykorzystują różnorodne taktyki, aby wprowadzić ofiary w błąd. Zazwyczaj dzwonią do swoich ofiar, informując je o rzekomych niepokojących transakcjach na koncie. W celu „ochrony” rachunku namawiają do zainstalowania aplikacji, która umożliwia im zdalne przejęcie kontroli nad urządzeniem ofiary. Tak podejrzane działania prowadzą do nie tylko do kradzieży pieniędzy, ale również do zaciągania kredytów na niewłaściwe dane.
Wśród zgłoszeń, które napływają do lokalnej policji, pojawiają się dramatyczne historie mieszkańców, którzy stracili znaczące oszczędności. Przykładowo, 78-letnia kobieta przekazała 60 tysięcy złotych, 55-latka straciła prawie 30 tysięcy, a 42-latek został wciągnięty w oszustwo, które kosztowało go ponad 80 tysięcy złotych. Apeluje się do wszystkich mieszkańców o rozwagę i dokładne weryfikowanie tożsamości osób kontaktujących się z nimi w sprawach finansowych, aby nie stać się kolejną ofiarą przestępstwa. Ostatecznie, bezpieczeństwo danych oraz oszczędności leży w rękach każdego z nas.
Źródło: Policja Radom
Oceń: Ostrzeżenie przed oszustami podszywającymi się pod pracowników banku w Radomiu
Zobacz Także