Policyjni ratownicy z Oddziału Prewencji Policji w Radomiu zatrzymali pijanego kierowcę, który stwarzał poważne zagrożenie na drodze. Niezwykłe zdarzenie miało miejsce podczas powrotu ze zabezpieczenia akcji policyjnej w powiecie przysuskim. Kierowca seata, któremu wykryto 4,5 promila alkoholu w organizmie, i jego pasażer zmusili policjantów do pilnej interwencji.
Incydent rozpoczął się, gdy policjanci wracali do jednostki na DK12 w Ślepowronie. Zauważyli samochód osobowy poruszający się w sposób chaotyczny – auto zjeżdżało od krawędzi do krawędzi jezdni. Sytuacja stała się jeszcze poważniejsza, gdy pojazd w końcu wylądował w rowie. Policjanci natychmiast podjęli decyzję o interwencji, sądząc, że mogą być potrzebne działania ratunkowe.
W samochodzie znajdowały się dwie osoby, które ewidentnie znajdowały się pod wpływem alkoholu, co potwierdziła ich postawa i obecność licznych butelek oraz puszek po alkoholu. Pomimo konieczności interwencji, kierowca i pasażer wyrażali chęć dalszej jazdy, co wzbudziło dodatkowe obawy wśród interweniujących funkcjonariuszy. Po zgłoszeniu sytuacji do dyżurnego radomskiej jednostki, na miejsce przybyli policjanci z drogówki, którzy potwierdzili samopoczucie kierowcy. W wyniku przeprowadzonego badania okazało się, że zarówno kierowca, jak i pasażer byli w stanie intensywnego upojenia alkoholowego.
W związku z zaistniałą sytuacją, policjanci zatrzymali prawo jazdy kierowcy, a pojazd został zabezpieczony. Zatrzymany musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi, które obejmują między innymi długotrwały zakaz prowadzenia pojazdów. Tak ekstremalna sytuacja uzmysławia wszystkim, jak ważne jest odpowiedzialne podejście do prowadzenia pojazdów, szczególnie w kontekście nadużywania alkoholu.
Źródło: Policja Radom
Oceń: Pijany kierowca zatrzymany przez policjantów w Radomiu
Zobacz Także