W miniony weekend radomska policja przeprowadziła akcję kontrolną, podczas której trzech kierowców straciło prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Wszystko za sprawą znacznego przekroczenia dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym. Nie obyło się również bez wysokich mandatów oraz wniosków do sądu w przypadku jednego z kierowców.
W sobotę, 2 sierpnia, podczas patrolu na ulicy Czarnieckiego, funkcjonariusze zatrzymali 48-letniego kierowcę opla, który jechał aż 102 km/h w strefie z ograniczeniem do 50 km/h. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, mandat dla niego wyniósł 1500 zł, a dodatkowo na jego konto trafiło 12 punktów karnych. Weekendowe łamanie przepisów miało jednak dopiero się rozpocząć.
Następnego dnia, na ulicy Mieszka I, mundurowi zatrzymali 21-letniego mężczyznę, który prowadził skodę z prędkością 108 km/h. Tak jak poprzedni kierowca, również i jego spotkanie z policją zakończyło się mandatem karnym w wysokości 1500 zł oraz nałożeniem 13 punktów karnych. Warto podkreślić, że w obydwu przypadkach prawa jazdy zostały zatrzymane na trzy miesiące.
Ostatni z kierowców, 31-letni mężczyzna, prowadził bmw w okolicy ulicy Warszawskiej, przekraczając dozwoloną prędkość o 51 km/h. Z racji, że był to jego kolejny występek drogowy, mandatu karnego przyznano mu w podwójnej wysokości, a jego kwota wyniosła 3000 zł, dodatkowo na jego koncie pojawiło się 13 punktów karnych. Mężczyzna odmówił przyjęcia mandatu, co oznacza, że jego sprawa trafi do sądu. Wszyscy zatrzymani kierowcy muszą liczyć się także z długotrwałymi konsekwencjami swojego zachowania na drodze.
Źródło: Policja Radom
Oceń: Radom: Weekendowy weekendowy blitz policji – trzech kierowców bez prawa jazdy
Zobacz Także
