W Radomiu doszło do groźnego wypadku, w którym kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Mężczyzna prowadził samochód marki Peugeot, mając blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Zdarzenie miało miejsce na ulicy Czarnej, a 45-latek został przewieziony do szpitala z obrażeniami ciała. O teraźniejszym stanie jego zdrowia oraz przyszłych konsekwencjach prawnych zadecyduje sąd.
W środę, 27 listopada, na ulicy Czarnej w Radomiu kierowca, pomimo złych warunków drogowych, nie dostosował prędkości i w wyniku tego stracił kontrolę nad pojazdem. Na łuku drogi pojazd mężczyzny wypadł z trasy, co doprowadziło do zderzenia z drzewem. Po przybyciu policji na miejsce zdarzenia, przeprowadzono badanie alkomatem, które wykazało wysoką zawartość alkoholu we krwi kierowcy.
W wyniku wypadku 45-letni mężczyzna z obrażeniami został przewieziony do szpitala. Funkcjonariusze zdecydowali o zatrzymaniu jego prawa jazdy, a sprawa zostanie skierowana do sądu. Kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu to poważne przestępstwo, które może skutkować karą do trzech lat pozbawienia wolności. Przypadek ten stanowi przypomnienie o konsekwencjach jazdy po alkoholu, które mogą być nie tylko finansowe, ale przede wszystkim zdrowotne i prawne.
Źródło: Policja Radom
Oceń: Wypadek drogowy w Radomiu – kierowca pijany i za szybko
Zobacz Także