Kolejny incydent związany z nieodpowiedzialnym zachowaniem kierowców miał miejsce w Radomiu, gdzie mężczyzna został ukarany wysokim mandatem za wykonywanie niebezpiecznych manewrów na ulicy. Policjanci z drogówki konsekwentnie reagują na takie sytuacje, co pokazuje najnowszy przypadek. Kierowca, który wprowadził pojazd w poślizg, otrzymał karę finansową w wysokości 5000 zł oraz 10 punktów karnych. Władze apelują o przypomnienie o bezpieczeństwie na drogach oraz o unikanie ryzykownych zachowań.
Do zdarzenia doszło w piątek, 6 grudnia, gdy policjanci z radomskiej drogówki monitorowali ruch przed sygnalizacją świetlną na ulicy Warszawskiej. W nieoznakowanym radiowozie zauważyli pojazd marki BMW, który właśnie wyjeżdżał z ulicy Ofiar Firleja. Kierowca, skręcając w prawo, wprowadził auto w poślizg, co zmusiło funkcjonariuszy do natychmiastowej interwencji.
39-letni kierowca został zatrzymany do kontroli drogowej, a po weryfikacji jego czynów nałożono na niego najwyższą karę mandatu. To kolejny przypadek, który podkreśla rosnące zagrożenie związane z nieodpowiedzialną jazdą. Policja przypomina, że wszelkie niebezpieczne manewry są zabronione i mogą prowadzić do tragicznych w skutkach incydentów. Działania radomskiej drogówki są częścią szerszej kampanii mającej na celu zwiększenie bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Źródło: Policja Radom
Oceń: Wysoki mandat dla kierowcy za niebezpieczne driftowanie w Radomiu
Zobacz Także