W Radomiu doszło do zatrzymania mężczyzny podejrzewanego o podpalenie radiowozu, gdy policjanci interweniowali w związku z awanturą domową. Cała sytuacja miała miejsce przy ul. 25 Czerwca, gdzie zgłoszenie o agresywnej sytuacji w rodzinie skłoniło funkcjonariuszy do działania. Po przybyciu na miejsce policjanci odkryli, że ich radiowóz znajduje się w ogniu, co mogło być dziełem zgłaszanego męża. Dzięki sprawnemu działaniu służb udało się ustalić miejsce ukrycia sprawcy, który został ujęty przed godziną 10.
Interwencja policji rozpoczęła się rano, gdy funkcjonariusze zostali poinformowani o awanturze domowej. Po przybyciu na miejsce zastali kobietę z dziećmi, która poinformowała, że agresywny mąż opuścił mieszkanie przed ich przybyciem. W trakcie wykonywania czynności, radiowóz funkcjonariuszy został podpalony. Straż pożarna została wezwana, aby ugasić ogień, niestety radiowóz spłonął doszczętnie, a trzy inne zaparkowane obok pojazdy również uległy uszkodzeniu.
Poszukiwania podejrzanego obyły się przy użyciu służbowego psa, który doprowadził policjantów do jednego z bloków, gdzie ukrywał się mężczyzna. W chwili zatrzymania okazało się, że 38-latek był pod wpływem alkoholu. Po jego ujęciu, został osadzony w policyjnym areszcie, a dalsze czynności procesowe będą miały miejsce po jego wytrzeźwieniu. Sytuacja ta wstrząsnęła lokalną społecznością i przypomina o powadze interwencji policji w przypadkach przemocy domowej.
Źródło: Policja Radom
Oceń: Zatrzymanie sprawcy podpalenia radiowozu w Radomiu
Zobacz Także